Skip to content Skip to sidebar Skip to footer

Łowienie pod lodem

Łowienie pod lodem ma swoje nagrody, ale weź ze sobą apteczkę. Kiedy zima mrozi, krajobraz staje się usiany solidnymi drewnianymi lub metalowymi chatami i płóciennymi schronieniami. W ich wnętrzu ludzie łowią ryby pod lodem. Sport ten przyciąga ludzi do mroźnych zimowych jezior. Niektórzy traktują to na tyle poważnie, że biorą udział w oficjalnych zawodach. Ale dla większości ludzi jest to sposób na cieszenie się czasem spędzonym z rodziną, przyjaciółmi i być może butelką sznapsa, a ostatecznie pyszną rybną kolacją z całodziennych wysiłków. Jednak według nowego badania pozornie nieszkodliwy sport, który często wiąże się z godzinami oczekiwania pacjenta w ujemnych temperaturach, wiąże się z ryzykiem kontuzji. A te zagrożenia są wyższe niż w przypadku tradycyjnego rybołówstwa, jak wynika z badania.

Naukowcy odkryli, że 35% pacjentów miało niewielkie obrażenia, takie jak skaleczenia i przebicia haka. Ale prawie połowa pacjentów – 45 procent, by być precyzyjnym – miała urazy mięśni lub kości, takie jak zwichnięte kostki i złamane ramiona. Urazy spowodowane wpadnięciem do wody lub utonięciem dotknęły tylko 4,7 procent ludzi, którzy łowili ryby pod lodem, ale to znacznie więcej niż 0,3 procent pacjentów z tradycyjnym wędkowaniem. Kolejne 4,7 procent obrażeń związanych z łowieniem pod lodem to oparzenia, które wystąpiły tylko u 0,7 procent osób łowiących tradycyjne ryby, jak wynika z badań. To była niespodzianka – nie tylko zaobserwowaliśmy wzrost liczby utonięć i przeziębień spowodowanych przez wodę, ale również występowały one w takim samym tempie, jak urazy cieplne – mówi doktor, rezydent chirurgii ogólnej i główny autor badania.

Spekuluje się, że oparzenia pochodzą z grzejników w domach rybnych, gdzie ludzie skulą się, by łowić ryby. Urazy związane z zimną wodą są prawdopodobnie częstsze, ponieważ ludzie zapuszczają się na lód zbyt wcześnie lub zbyt późno w sezonie połowów podlodowych, kiedy lód jest cienki — wszyscy pacjenci z bazy danych, którzy trafili na izby przyjęć po upadku, zrobili to w grudniu lub marca. W rzeczywistości, ponieważ ryby są bardziej aktywne we wczesnym i późnym sezonie połowów podlodowych, wędkarze podlodowi będą nawet używać drewnianej deski jako mostu, aby dostać się do głównej płyty lodu w tym czasie, mówi dyrektor wykonawczy ds. turystyki wtedy ludzie przepadają.

Podejrzewa się jednak, że liczba obrażeń zgłoszona w badaniu jest prawdopodobnie niższa niż kilkadziesiąt lat temu. Większość ludzi myśli, że jesteś na lodzie z wiadrem i stołkiem na zamarzniętym jeziorze, marznąc sobie tyłek, mówi, tak jak było 20 lat temu, zanim korzystanie z domów rybnych stało się powszechne. Gdyby to samo badanie przeprowadzono 30 lat temu, założę się, że zobaczyłbyś hipotermię. Teraz domy rybne sprawiają, że wszystko jest bezpieczniejsze. Jeśli wrzuci się rybę do wody i zanurzy w niej rękę, to nic wielkiego, aby ją złapać. Gdybyś był na zimnie i wietrze, to mogłaby być inna historia.

Dzisiejsze domy rybne mogą rozciągać się do 200 stóp kwadratowych. Niektóre są wykonane z drewna lub metalu i toczone na kołach, lub ciągnięte po lodzie ciężarówką, lub skuterem śnieżnym. Inne są mniej trwałe, wykonane z płótna lub plastiku i budowane na miejscu. Niezależnie od tego, schrony są zrzucane na parę otworów wywierconych w lodzie o grubości co najmniej dwóch stóp. Od czasu do czasu są wyposażone w oświetlenie elektryczne, łóżka piętrowe, piekarnik i kuchenkę, aby ugotować całodzienny połów. Niektóre mają nawet przymocowane do dachu panele słoneczne, które działają jako źródła zasilania. Grzejniki elektryczne często uzupełniają schronienie, podnosząc temperaturę do przytulnych 70 stopni Fahrenheita. Wiele osób wyposaża swoje domy rybne w detektory tlenku węgla do monitorowania poziomu, który może być podwyższony przez grzejniki. Nie jest dziwna liczba osób z oparzeniami w badaniu. Grzejniki robią się cholernie gorące i trzeba dać im kilka minut po wyłączeniu. Łatwo się poparzyć, nawet jeśli się w to wbijesz.

W swoim ponad 20-letnim doświadczeniu w łowieniu pod lodem Henry słyszał o incydentach, od utonięć po wybuchy gazu na lodzie. Jeśli chodzi o ogólną liczbę urazów podczas wędkowania pod lodem wykazaną w badaniu, Henry był zaskoczony, że nie są wyższe, ale mówi, że można ich uniknąć dzięki prostym środkom ostrożności. Uważaj, aby się nie poślizgnąć ani nie poparzyć, to zdrowy rozsądek, wędkarze podlodowi przypominają sobie nawzajem, aby podróżować z partnerem, rozbić okno w domu rybnym, aby zapobiec zatruciu tlenkiem węgla, i mieć pod ręką szpikulce do lodu, aby wydostać się z wody jeśli lód pęknie. Ale ryzyko obrażeń nie wydaje się powstrzymywać tłumu łowiących pod lodem, przed gromadzącymi się każdej zimy w zamarzniętych jeziorach. W Minnesocie Henry mówi, że ludzie napełniają swoje wiadra sandaczowcem, saugerem, okoniem, crappies, szczupakiem północnym i rybą podobną do węgorza, zwaną węgorzejem. Najsmaczniejsze są sandacze i sauger, mówi się, że są bardzo łagodne, bardzo łuszczące się i bardzo smaczne.

Po przeciągnięciu ryby przez lód zwykle wrzuca się ją do wiadra ze śniegiem, aby była schłodzona — ale nie zamrożona. Pod koniec dnia rybacy wracają do domu, aby przygotować się na kolację.
Najpierw trzeba wyfiletować swój połów wyjaśnia właściciel. Po odkostnieniu ryby i oddzieleniu mięsa od skóry bardzo ostrym nożem lubi grillować swoją rybę przez kilka minut z każdej strony z odrobiną cytryny i pieprzu. Jest bardzo zdrowy i dobrze komponuje się z paluszkiem chlebowym i kilkoma smażonymi ziemniakami. Inni wolą posmarować swoje wiadro ryb. Ja lubię maczać go w jajkach i przyprawionej mące i drobno zmielonych krakersach Ritz lub solonych mówi właściciel również znajdujący się nad jeziorem. Rozmawiał przez telefon po spędzeniu poranka, łowiąc wiadro sandacza i saugera, które planował usmażyć na lunch. Miło jest mieć tylko dobre ciasto, tylko trochę skórki po usmażeniu w oleju arachidowym na żeliwnej patelni”. Lubi swoją rybę ze smażonymi ziemniakami i fasolką po bretońsku. Nie możesz tego pokonać.

Chociaż kiedyś uważano go za śmieciową rybę, Ludzie twierdzą, że węgorz jest obecnie uważany za homara biednego człowieka. Mówią, że najlepszym sposobem na zjedzenie tego jest pokrojenie mięsa w kostkę, ugotowanie w sodzie 7-Up lub po prostu słonej wodzie i zanurzenie w roztopionym maśle. Dwadzieścia lat temu rybacy, którzy złowili węgorzyca, wyrzucali go na lód, aby bielik mógł zjeść. Teraz ludzie zdali sobie sprawę, że to dobre jedzenie. Mówi się, że smakuje jak dorsz. Chodzi o jedzenie i wspomnienia. To, co sprawia, że ​​całe to doświadczenie jest wspaniałe, to historie. Na przykład ryba wpadła do dziury i zmoczyłem się po ramię. Dzięki nim jedzenie ryb jest o wiele lepsze. Ale nie można lekceważyć zagrożeń związanych z łowieniem pod lodem, jak pokazuje badanie. Tak więc ważne jest informowanie wędkarzy, jak być bezpiecznym na lodzie, i informowanie ich na bieżąco o codziennych warunkach lodowych. Mówią, że to dobry sposób, aby ludzie wracali co roku na ten zimowy rytuał bez ryzyka wylądowania w szpitalu.